ul.Nowa 4/4 50-082 Wrocław
801 005 185

Prognozowane rachunki – czy odbiorcy mogą czuć się oszukani?

Nasze prognozy widoczne na rachunku to analiza zużycie energii opierając się o dwuletnie zużycie. Tak wiem, można się zaplątać, chodzi o to, że koncerny energetyczne dostarczające nam prąd obserwuje ile energii pobieramy z sieci, w ciągu dwóch lat, potem faktur jaką wysyła nam z np. lipiec nie ma odzwierciedlenia z miesiąca na miesiąc, tzn. nie ważne, że w czerwcu mało zużyliśmy skoro brany pod uwagę jest okres analogiczny z poprzedniego roku, też z lipca.

Szczęście, kiedy nie było nas w domu, ale co kiedy wykonywaliśmy remont, albo po sąsiedzku użyczyliśmy „trochę energii budującemu się sąsiadowi? Wówczas sprzedawca dostarczając nam prąd lub gaz wystawi rachunek na podstawie prognozy zużycia po to by później, w zależności od rzeczywistego poboru dokonać korekty. Okazuje się, że wielu odbiorców jest pokrzywdzonych takim rozwiązaniem. MY odbiorcy wpłacamy więcej i do czasu nadesłania przez dostawcę prądu korekty nasze wpłacone pieniądze leżą sobie spokojnie na koncie sprzedawcy i procentują. W przypadku nadpłaty u setek tysięcy osób, mogą to być ogromne środki, które nie wrócą już do odbiorcy, bowiem nadpłata jest zwykle rozliczna na kolejne okresy rozliczeniowe, nikt gotówki nie odsyła.

Oczywiście sprzedawcy są otwarci i po wniesieniu wniosku o wypłatę nadpłaty mogą ją nam oddać, ale są to nieliczne przypadki. Rozżalenie odbiorcy szukają sposobów, aby pomimo przedstawionej im prognozy, płacić jedynie za rzeczywiste zużycie energii lub gazu. Znane są przypadki, kiedy to sprzedawcy prądu zawyżali prognozę od 40% – 50% w zależności od pory roku, przecież zimą każdy wykazuje większe zużycie, więcej oglądamy telewizję, dogrzewamy się grzejnikami na prąd itd. Jedynym sposobem aby nie płacić horrendalnej prognozy, to zawnioskować o licznik smart. Zanim jednak założą nam nowoczesny licznik, warto też w punkcie obsługi klienta danego sprzedawcy zmniejszyć prognozę. Z wnioskiem może udać się każdy odbiorca, który ma podpisaną umowę.
Typowy prognozowany rachunek za prąd, składa się z 3 faktur. Pierwsza faktura obejmuje przeważnie okres 6 miesięcy i zawarta jest w niej korekta poprzedniej prognozy. Pozostałe dwie faktury są prognozami na następne kilka miesięcy (od 4 – 6 miesięcy) i każda taka prognoza (faktura do zapłaty) dotyczy okresu 2 miesięcy (w zależności jaki okres bilingowy przyjęła dana firma).
RWE innogy oferuje “Tańsze Gniazdko”, oferta na prąd “Tańsze Gniazdko”, to jednorazowo zlecenie zmiany cyklu rozliczeniowego na 12-miesięczny zyskujemy rocznie prawie 30 zł. Oszczędzamy nie tylko zmniejszając wysokie zużycie energii, które mnożone przez chodźmy nie wiem jak tanią energię daje dużo do zapłaty, to dodatkowa zmiana okresu rozliczeniowego daje oszczędności na opłatach dodatkowych.